Administrator
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Pon 16:52, 13 Mar 2006 Temat postu: Enfield BREN |
|
Dane odnoszą się do wersji BREN L4A4, 7.62mm NATO
- Kaliber: .303 British (Mk.1-Mk.3); 7,62mmx51 NATO (L4)
- Waga: 8.68 kg z dwójnogiem
- Długość: 1156 mm
- Długość lufy: 635 mm
- Magazynek: pudełkowy, łukowy, na 30 naboi, umieszczany od góry
- Szybkostrzelność: około 500rpm
Karabin maszynowy BREN został jako pierwszy skonstruowany w Czechosłowacji jako ZB26, gdzie używał naboju Mausera 7,92mm, a po tym licencja została sprzedana Brytyjczykom którzy przerobili go na swój nabój .303. Nazwa BREN wzięła się od miast powstania BRno - ENfield. Produkcję wersji Mk. 1 zaczęto w Wielkiej Brytani około roku 1937. Wersje Mk.1 - Mk.4 różnią się tylko długością lufy, przyrządami celowniczymi i innymi drobiazgami i widziały większość bitew Drugiej Wojny Światowej. Po wojnie nastąpiła standaryzacja do naboju NATO 7.62x51. Breny także "przestrojono" na ten kaliber, zewnętrznie różniły się tylko tym, że miały trochę bardziej prosty magazynek, tak samo jak w poprzednich wersjach ustawiony pionowo do góry. W Wielkiej Brytanii nie używa się już Brenów za wyjątkiem wersji L4A4 i L4A5, które są używane przez Brytyjską Armię i Marynarkę głównie do celów paradnych. 7.62mm Breny są także używane przez Siły wojskowe biednych pobrytyjskich kolonii. Breny działają na zasadzie odprowadzania części gazów prochowych przez boczny otwór w lufie, strzelają z zamkniętego zamka i są chłodzone powietrzem. Całe połączenie lufy, zamka i urządzenia powrotnego z łożem a tym samym uchwytem i kolbą nie jest stałe, cały ten system cofa się podczas strzału troszkę by zniwelować odrzut powstały po wystrzale. Ten rkm ma możliwość strzelania ogniem pojedynczym oraz ciągłym. Przy długich seriach lufa mocno się nagrzewa i jest konieczna jej wymiana. Każdy Bren dostarczony do Armii lub na rynek cywilny (był dostępny w małych ilościach) posiadał dwie lufy, jedna zamontowana i jedna do wymiany. Dopiero wersje L4A3, L4A4 i L4A6 posiadają specjalne lufy które nagrzewają się tylko w długich seriach (czyli przegrzanie takiego jest praktycznie niemożliwe strzelając z 30- nabojowych magazynków). Magazynki te były "wsadzane" od góry, co uniemożliwiło korzystanie z tradycyjnych celowników czy to mechanicznych, czy optycznych, konstruktorzy po prostu przesunęli i muszkę i szczerbinkę na lewą stronę, ustawiając linię celowania z boku. Nie wiem jak rozwiązywano sobie wtedy problem strzelców leworęcznych, ponieważ w źródłach z których korzystałem nie było mowy o żadnych wersjach z celownikiem po prawej stronie. Breny były wyposażone w składany dwójnóg, można je było zamontować na trójnogach lub na pojazdach. Niektóre źródła podają, że Bren był jednym z lepszych karabinów maszynowych swoich czasów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|